Od sierpnia 2014 roku zdjęcia na blogu robione są lustrzanką Nikon D5200. Niestety mimo posiadania takiego sprzętu nie potrafiłam w pełni wykorzystać wszystkich jego zalet, czego się nieco wstydziłam, no bo… po co komuś lustrzanka, gdy tak naprawdę nie wie „co i jak”? Nie należę do osób mogących pochwalić się ogromem wolnego czasu (stąd mniejsza liczba wpisów w ostatnim czasie), więc kurs fotograficzny w moim przypadku nie wchodzi w grę. Z pomocą przyszedł mi więc magazyn z tego wpisu, wydany przez Digital Camera Polska.
Czym jest „Poradnik użytkownika Nikon”?
Jest to 209 stronicowa gazeta (+ płyta), zawierająca mnóstwo zdjęć i porad dotyczących użytkowania lustrzanek marki Nikon. Znajdziecie w niej instrukcje traktujące o przygotowaniu aparatu do pracy, jak i te prezentujące najlepsze wykonanie zdjęć ptaków.
Ja cały czas jestem w trakcie przerabiania lektury, testowania różnych ustawień i odkrywania prawdziwej „mocy” mojego modelu. Nie zmienia to jednak faktu, że dzięki temu pismu poznałam wiele cech Nikona, z których wcześniej nie zdawałam sobie sprawy.
Jeśli więc ktoś z Was – tak jak ja – posiada lustrzankę, ale wie, że nie wykorzystuje w pełni jej potencjału, polecam ową lekturę i mimo niemałej ceny (ok. 40 zł) jest warta przeczytania. Wiem, że istnieje też podobny poradnik dla użytkowników Canona, więc każdy znajdzie coś dla siebie. :)
Dodaj komentarz