Ostatni wpis poświęcony nowościom w mojej szafie pojawił się na blogu jesienią 2023 roku, czas więc na aktualizację tego, w co planuję zaopatrzyć swoją garderobę jeszcze tej wiosny.
Proste torebki, które warto mieć w swojej szafie kapsułowej
Zaraz na wstępie chcę zaznaczyć, że nie są to jedyne nowe rzeczy, które tej wiosny dodaję do swojej garderoby. Poza nimi do mojej szafy dołączyły m.in. czarna oversize’owa koszula, zwykłe t-shirty w neutralnych kolorach, które zwyczajnie musiałam dokupić, a także bawełniana koszula w biało-niebieskie paski znaleziona w lumpeksie. Poza nimi prawdopodobnie skuszę się też na czarne dżinsy o szerokim kroju, ale nie znalazłam jeszcze takich, które spełniałyby wszystkie kryteria.
W dzisiejszym wpisie postanowiłam jednak skupić się na innych czterech elementach garderoby, które ostatnio nabyłam (lub dopiero kupię), bo uważam je za naprawdę warte uwagi. Ponadto być może któraś z Was ma w planach zakup czegoś podobnego i post ten okaże się pomocny.
Nowości w mojej szafie na wiosnę
Kaffe
Czarna kurtka ze skóry ekologicznej
Kurtką ze skóry ekologicznej interesowałam się już ubiegłej wiosny i jesieni, ale nie mogłam znaleźć odpowiedniej. W tym roku w mojej szafie zawitała ta, która krojem przywodzi na myśl popularny krótki trencz, który od kilku sezonów można zauważyć na sklepowych wieszakach.
Fason jest na tyle nieprzekombinowany, że z pewnością służyć mi będzie kilka lat, a dzięki paskom na mankietach i nieco obszerniejszemu krojowi na tyle ciekawy, że wyróżnia się na tle innych tego typu kurtek.
Lacoste
Beżowa torebka to must have w mojej szafie na sezon wiosna-lato. Moja poprzednia marki Ochnik, którą pokazywałam na łamach bloga, niestety nie udźwignęła upływu czasu (i prania), postanowiłam więc rozejrzeć się za czymś podobnym, jednak z wytrzymalszego materiału.
Ta Lacoste zwróciła moją uwagę właśnie przez materiał, z którego jest wykonana. Wygląda na bawełnianą, natomiast jest to wytrzymały polietylen. Dzięki zamkowi bez obaw sprawdzi się w miejskim transporcie, a długie rączki powinny dobrze trzymać ją na ramieniu.
ASICS SportStyle
Kolejny element garderoby, bez którego totalnie nie wyobrażam sobie swojej szafy. Poprzednie (innej marki) posłużyły mi jakieś 3 lata bardzo częstego noszenia i choć nadal je mam, wiem, że czas już na nową parę.
Nigdy nie miałam butów marki Asics, jednak słyszałam o nich wiele dobrych opinii. Jako że moje planuję nosić na co dzień, planuję zaopatrzyć się w te o prostym, całkiem smukłym fasonie z ciemną podeszwą.
Mango
Skórzane baleriny w lamparcie cętki
Gdyby ktoś w ubiegłym sezonie powiedział mi, że wiosną 2025 będę nosić BALERINY W CĘTKI, serio nie uwierzyłabym. Ale co robi przeglądnie Pinteresta!
Przyznaję, nie jest to moje pierwsze podejście do tego motywu w ubiorze, jednak tym razem zdecydowałam się na tyle neutralną jego wersję, że już nie może się nie udać. Oczami wyobraźni widzę je zarówno w zestawieniu z dżinsami, czarnymi szerokimi spodniami, jak i tymi białymi o krótszej nogawce. Wiosno, nadchodzę!
Zastanawiam się nad stworzeniem nowej serii, w której pojawiałyby się moje ulubione stylizacje z minionego miesiąca. Dajcie koniecznie znać, co o tym myślicie!
Dodaj komentarz