Moja miłość do lakierów hybrydowych nie ustaje i, mimo, że na początku podchodziłam do nich dość sceptycznie, teraz nie wyobrażam sobie powrotu do standardowej wersji tych produktów.
Jak już wiecie, preferuję stonowane barwy – zarówno jeśli chodzi o modę, jak i tzw. kosmetyki kolorowe. Z pewnością nie zdziwi Was więc mój wybór ulubionych odcieni lakierów do paznokci, które tego lata zdobiły (lub będą zdobić) moje dłonie i stopy.
Ta piękna czwórka powinna przypaść do gustu tym z Was, które podobnie do mnie skłaniają się ku mniej krzykliwym propozycjom. :)
[one_half][/one_half][one_half_last]
031 Black Diamond / Semilac
Niektórzy nie wyobrażają sobie tego, że czerń może być w jakimkolwiek stopniu utożsamiana z letnim kolorem. Sama długo tak myślałam, jednak od czasu, kiedy po raz pierwszy zagościła ona na moich paznokciach, twierdzę, że kolor czarny w towarzystwie pięknej opalenizny wygląda naprawdę świetnie!
027 Intense Red / Semilac
Nie od dziś czerwień kojarzy się z kobiecością i seksapilem. Kiedy więc jest na nią pora jak nie latem? Podobnie jak czerń, ten odcień również dobrze wygląda w połączeniu z ciemniejszą karnacją, ale… kiedy czerwień nie wygląda dobrze? :)
[/one_half_last]
135 Frappe / Semilac
Tę propozycję kieruję do miłośniczek kolorów z palety nude, które sprawiają, że nasze dłonie wyglądają na bardziej zadbane i świetnie komponują się z każdą stylizacją. Jeśli nie możecie sobie pozwolić na krzykliwe barwy, to ten jasny róż powinien to Wam zrekompensować.
183 Grey Pepper / Semilac
Długo chodziło za mną kupno białego lakieru do paznokci, jednak koleżanki blogerki (do których linki znajdziecie na końcu tego posta) doradziły mi, aby postawić na tego jasnego szaraczka. Muszę przyznać, że kolor jest wprost idealny i rzeczywiście prezentuje się na paznokciach lepiej, aniżeli robiłaby to „korektorowa” biel. :)
Koniecznie sprawdźcie, co przygotowały dla Was dziewczyny:
– Paulina blog,
– aGwerblog,
– APIECEOFALLY,
– Bless the Mess,
– ekstrawagancka,
– Ala ma kota,
– Okiem Justyny,
– Candy Killer Blog,
– Agnieszka bloguje.
Dodaj komentarz