Temat pielęgnacji stóp wraca każdego lata i podbija strony poświęcone urodzie i kosmetykom. W związku z tym, iż od jakiegoś czasu stosuję produkty do pielęgnacji właśnie tej części ciała, postanowiłam podzielić się z Wami opinią na ich temat, zwłaszcza iż ich producentem jest jedna z moich ulubionych marek – Barwa.
Jeśli więc jesteście w trakcie poszukiwań kosmetyków, które sprawią, iż w upalne, letnie dni z przyjemnością wskoczycie w sandałki, to zachęcam Was do zajrzenia do dalszej części wpisu. :)
[one_half][/one_half][one_half_last]Barwa, Balnea, Specjalistyczny dezodorant do stóp i obuwia
Podejrzewam, iż produkt będzie idealny dla osób, które zmagają się z nadmierną potliwością stóp, bądź przez dłuższy czas przebywają w pełnym obuwiu.
Ma bardzo przyjemny zapach i jest wydajny – ja stosuję go do spryskiwania butów (do tego też się nadaje według słów producenta), w celu utrzymania ich świeżości i przyznaję, iż w tej roli świetnie się sprawdza.[/one_half_last]
Barwa, Balnea, Specjalistyczny regenerujący krem S.O.S do pięt
Jak nazwa wskazuje, kosmetyk ten przeznaczony jest dla osób z problematyczną skórą stóp, mającą tendencję do pękania na piętach, co nie wygląda zbyt estetycznie nawet przy najpiękniejszym letnim obuwiu.
Produkt zmiękcza i nawilża naskórek, dzięki czemu problem znika. W składzie znajdziemy między innymi: kwas mlekowy regenerujący skórę i sok z aloesu działający kojąco na popękane pięty.
Barwa, Balnea, Specjalistyczny chłodzący żel do nóg i stóp
Jest to mój ulubieniec z całego zestawu do pielęgnacji stóp z serii Balnea. Co prawda nie mam problemów z obrzękiem i puchnięciem nóg i stóp, jednak efekt chłodzenia (dzięki mentolowi), który odczuwalny jest po nałożeniu produktu na skórę, sprawia iż momentalnie czuje się ogromną ulgę w zmęczonych stopach.
Dodatkowo dzięki ekstraktowi z kasztanowca, kosmetyk wzmacnia naczynia krwionośne, za co dodatkowo otrzymuje ode mnie ogromnego plusa.
Barwa, Balnea, Specjalistyczny dezodorant do stóp w kremie
Kierowany jest on do tej samej grupy odbiorców, co pierwszy kosmetyk w sprayu. Jest to jedyny produkt z całej serii, którego jeszcze nie testowałam, w związku z czym na razie wstrzymam się z opinią na jego temat. Jeśli jednak ktoś z Wam miał już okazję go stosować, to oczywiście bardzo chętnie dowiem się, jakie macie o nim zdanie. :)
P.S. Następny wpis poświęcony będzie moim kosmetycznym ulubieńcom, więc bądźcie czujni, bo napiszę o prawdziwych perełkach! :)
Dodaj komentarz