Dzisiaj zaprezentuję Wam tylko cztery rzeczy, bo tylko ta czwórka to produkty, do których zakupu jestem w 100% przekonana (no dobrze, zastanawiam się jeszcze nad butami – New Balance, czy Reebok?). Jeśli spotkaliście się już z nimi wcześniej, to wiecie, że (i nad tym ubolewam) nie są to tanie rzeczy, dlatego na razie wstrzymuję się z ich zakupem, wiem jednak, iż w ciągu najbliższych 2-3 miesięcy będą moje – zobaczycie! :)
Jasnoszara koszulka, ZARA – mam ją już w dwóch innych kolorach – czerń i ciemnoszary. Wiem jednak, iż warto kupić tą jedną i mieć pewność, iż przez kilka (jak nie kilkanaście) najbliższych miesięcy nic się z nią nie stanie.
Soniczna szczoteczka do mycia twarzy, Foreo Luna Go – cały czas zastanawiam się nad tym, na którą wersję postawić, wiem jedno – nie zdecyduję się na tę największą (i najdroższą, bo kosztuje ok. 700 zł – sic!), najbardziej przekonuje mnie do siebie ta najmniejsza – Go. Nie potrzebuję niczego większego, a ta posiada rozróżnienie w kwestii rodzaju cery.
Czarne adidasy, New Balance (?) – tutaj kwestia jest sporna, gdyż jak wcześniej pisałam, nie zdecydowałam jeszcze, czy wolę te oferowane przez markę New Balance, czy Reebok – tę drugą już testowałam i byłam bardzo zadowolona, jednak aktualnie nie znajduję w ich ofercie ciekawych modeli.
Blenda 2w1 – coś, co będzie jedną z pierwszych rzeczy, które zakupię. Każdy, kto w jakimś stopniu zajmuje się fotografią, wie, jak ważne jest dobre światło – sama często mam z nim problemu. Czemu więc nie pomóc sobie i nie wejść w posiadanie czegoś, co ułatwi nam „życie”?
Oczywiście bardzo chętnie poczytam o Waszych planach zakupowych na najbliższe tygodnie/miesiące. :)
Dodaj komentarz