Torebka z kolekcji MIMI LARGE bags Pauliny Schaedel to moja miłość już od jakiegoś czasu, cały czas jednak ciężko jest mi wydać ponad 200zł na torebkę. Moje serce skradły trzy kolory: czarny, bordo i szarość.
Uniwersalny obiektyw do mojej lustrzanki to coś, co m u s z ę mieć. Jest tak głównie za sprawą faktu, iż mój aktualny obiektyw (który oczywiście uwielbiam) jest z tych stałoogniskowych co jest nieco uciążliwe podczas robienia zdjęć krajobrazu – jest to podstawowy powód braku zdjęć z Paryża…
Perfumy Lancôme, La vie est belle jest moim zdaniem zapachem idealnym – słodki, kobiecy. Już prawie od roku na niego planuję, trzymajcie kciuki za to, żebym w końcu go dorwała!
Złoty zegarek Michaela Korsa to największy wydatek z tej listy (cena to ok. 1000zł!), jednak… kiedyś będzie mój, zobaczycie! Na razie jednak cieszę się z faktu posiadania zegarka Daniela Wellingtona, który jest równie piękny.
Blender Russell Hobbs Mix & Go zwrócił moją uwagę jakiś miesiąc temu i przyznam, że w przyszłości z pewnością znajdzie się w moim posiadaniu. Szybkość, z jaką dzięki niemu można wykonać przepyszne koktajle zdecydowanie działa na jego korzyść.
Lista marzeń zakupowych
Co jakiś czas pojawia się tu tzw. wishlista, czyli lista rzeczy, które w planach mam nabyć w najbliższym czasie. Dzisiaj również podzielę się z Wami podobnym zestawieniem, nie będą to jednak przedmioty, które kupić mogę „od ręki”, niestety. Jest to lista marzeń, na której znajdują się produkty, które planuję kupić od jakiegoś czasu i wiem, że kiedyś na pewno będą moje – niektóre wcześniej, inne później.
Teraz Wy zdradźcie, co kupiłybyście bez zastanowienia, gdybyście miały taką możliwość?
ZDJĘCIA POCHODZĄ ZE STRON PRODUCENTÓW LUB GOOGLE
Dodaj komentarz