„Dziewczynka w zielonym sweterku”, poruszająca historia Krystyny Chiger

dziewczynka w zielonym sweterku
Książki traktujące o ciężkich losach ludzi często uczą nas pokory i akceptacji sytuacji, w jakiej się znajdujemy. Dlatego też bardzo chcę Wam polecić pozycję „Dziewczynka w zielonym sweterku”, która na długo zapada w pamięć i daje nadzieję na to, że wśród nas są dobrzy ludzie.


Rzadko kiedy polecam tu jakąś lekturę mimo, że jest to nieodłączny towarzysz moich małych podróży do szkoły, pracy. Dzisiaj jednak robię wyjątek za sprawą książki, którą czytałam z zapartym tchem, łzami w oczach i myślą, że… to wszystko działo się naprawdę. Nie mam zamiaru streszczać Ci jej fabuły, ale szczerze polecić przeczytanie „Dziewczynki w zielonym sweterku” autorstwa Krystyny Chiger (swoją drogą jest ona jedną z głównych bohaterów akcji). Wiem też, że w 2011 roku na ekrany kin trafił film pt. „W ciemności” oparty właśnie na wspomnianej wcześniej publikacji.

W związku z tym, że książka tak bardzo przypadła mi do gustu i wywarła na mnie pozytywne wrażenie, postanowiłam obejrzeć też wspomniany film. Niestety muszę przyznać, że bardzo się zawiodłam i mimo, że rozumiem, że w ekranizacji nie można zawrzeć ogromu szczegółów, które znajdują się w lekturze, to i tak jestem zdania, że realizacja w ogóle nie oddaje ducha walki o przetrwanie, którego mieli bohaterowie.

dziewczynka w zielonym sweterku

dziewczynka w zielonym sweterku

Niezmiernie cieszę się, że moje ostatnie wpisy, których tworzenie przynosi mi tyle radości, sądząc po statystykach i ilościach pozytywnych komentarzy i Wam przypadają do gustu. Szczerze przyznaję, że taka forma blogowania – większa ilość tekstu, mniejsza ilość zdjęć – jest mi bliższa niż „modowy lifestyle”, którego teraz wszędzie pełno. Czyżbym odnalazła w końcu coś co najbardziej odwzorowuje mnie samą? Miejmy nadzieję… :)

Znasz poyzcję „Dziewczynka w zielonym sweterku”? Co o niej sądzisz? Jakie inne książki wywarły na Tobie ogromne wrażenie?


Odpowiedzi

  1. Już kolejny raz słyszę o tej książce. Muszę wreszcie przeczytać.
    Co znaczy dla mnie czytanie? Wszystko. Najbardziej uwielbiam poezję.


  2. tez uwielbiam czytac. polecam ksiazki Marka Levy. bardzo fajnie pisze, na relaksujace wieczory najlepsza lektura!


  3. super blog ! już dodałam do obserwowanych ;)


  4. Uwielbiam czytać, ale ostatnio po prostu nie mam na to ochoty (pewnie jakoś od czasu, gdy zaczęłam czytać pierwszą lekturę w tym roku szkolnym, haha)


  5. Wydaje się być ciekawa :-)


  6. Klaudia Kalina

    jeszcze nie słyszałam o tej książce, ale szczerze mnie zachęciłaś (znowu!)
    ja polecę Ci książkę (na faktach) : ''wiadomość z nieba'' , jeśli lubisz takie gdzie dużo się płacze.
    całusy! :*


  7. Ja też zdecydowanie wolę mniej zdjęć a więcej tekstu,a te typowo lifestylowe blogi-pisane wszędzie tak samo już mi sie znudziły ;-;
    O książce nie słyszałam,ja na razie mam na głowie same lektury do szkoły,ale może wolnym czasie przeczytam i tą bo jeśli chodzi o nazwę to mnie zaciekawiła *o*


  8. nieuporządkowana

    Lubię, gdy jest więcej tekstu. Chociaż sama łapię się na tym, że mało piszę, bo wiem, że większość osób i tak tego nie przeczyta.


  9. nie słyszałam o tej książce;)


  10. Annie.

    Ważne jest żeby pisać to w czym jest sie najlepszym :) Tobie to wychodzi, powodzenia!


  11. Nigdy wcześniej o tej książce nie słyszałam, ale chętnie ją przeczytam!
    Twoje wpisy są świetne, więc i statystyki wysokie! :)


  12. Znajoma kiedyś polecała mi tą książkę, jednak jakoś kompletnie o tym zapomniałam. Przeczytam w najbliższym czasie, zaraz po "Gwiazd naszych wina". Czytanie dla mnie jest odskocznią. Czasami, kiedy mam natłok myśli i to tych, których chcę pozbyć się z głowy to sięgam po książki i przenoszę się w coś zupełnie innego, odległego od tego, od czego chcę uciec. Czytanie to naprawdę niesamowita sprawa, jednak dla mnie nie powinno to być przymusem jak np. w szkołach. Kazanie czegoś przeczytać od razu mnie do tego zrażało, jednak cieszę się, że sięgnęłam w dzieciństwie po dzieła na własną rękę i do tej pory sprawia mi to przyjemność.


  13. J.K

    Znam ten tytuł,a film "w ciemności" moim zdaniem nie potrafił ująć tych emocji, które panują w tej książce, bo czyta się ją tak jak wspomniałaś jednym tchem, ze łzami w oczach i świadomością że są to wspomnienia jednej z uczestniczek wydarzeń w kanałach a jej tytułowy zielony sweterek znajduje się w muzeum w Stanach. Dla mnie czytanie jest ważnym aspektem, codziennie coś czytam – książki, gazety, artykuły online i sprawia mi to ogromną przyjemność ;)


  14. Mam to samo, utwierdzam się w przekonaniu, że jedno zdjęcie do wpisu wystarczy, ponieważ ważniejsze jest to co autor ma do przekazania, lecz w formie tekstu niżeli w formie zdjęć.
    Niestety brak androida na telefonie ma wiele minus, w tym to, ze nie mogę czytać książek, dlatego zazwyczaj po szkole wpadam do biblioteki z chęcią wypożyczenia czegoś godnego do przeczytania.
    Dziękuję za polecenie tej książki. Lubie czytać historie na faktach autentycznych.
    Pozdrawiam ;)


  15. szkoda, że kindle nie ma takiego ekranu na serio :(


    1. Jak to nie ma?


  16. domino2oo5

    Kiedyś też czytałam na tablecie :)


    1. Kochana, to jest czytnik książek dzięki któremu oczy się nie męczą (tak jak podczas czytania na tablecie), a waży dużo mniej niż książka. :)


  17. ja ostatnio jakoś nie mam czasu na czytanie, ale lubie czytać i zgadzam się, że ten kto czyta żyje podwójnie :)


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Prezentownik
Prezentownik
Prezentownik

Nie masz pomysłu na praktyczny podarunek? Poznaj zatem zestawienie różnorodnych propozycji upominków dostosowanych do różnych okazji i gustów, wraz z sugestiami, które ułatwią wybór trafionego prezentu.