EOS – ochronny balsam do ust

eos
Kilka dni temu, na Instagramie pokazałam Wam jedną z moich kosmetycznych nowości, jaką jest balsam do ust marki EOS, a właściwie jeden z kilku balsamów, które trafiły w moje ręce.

Niebawem planuje napisać wpis o wszystkich nowych produktach, które zawitały w mojej kosmetyczce – mam nadzieję, że jesteście na „tak”.

Wracając jednak do wspomnianych kosmetyków do ust… Firma EOS ze swoimi słodkimi (zarówno w aspekcie wizualnym, jak i smakowym) jajeczkami, znana jest chyba większości dziewczyn – niestety nie sądzę, żeby panowie specjalizowali się w dziedzinie pielęgnacji ust.

Szczerze powiedziawszy, nie wiedziałam, czego mogę się spodziewać, gdyż wydawało mi się, że balsam/pomadka ochronna już niczym nie może mnie zaskoczyć – no właśnie, wydawało mi się. Co prawda po tygodniu użytkowania nie mogę powiedzieć na jego temat zbyt wiele, poza tym, że naprawdę pięknie pachnie (wersja miętowa) i… smakuje! Po raz pierwszy spotkałam się z tym, iż produkt do ust ma słodki posmak, który zmusza nas do powstrzymywania się przed zlizaniem produktu. Ponadto wersja miętowa (nie wiem, jak jest z innymi) daje cudowny efekt chłodzenia, przez który sięgam po jajeczko bardzo często.

Na stronie Your Shine produkty EOS dostępne są w najniższej cenie, więc zachęcam do zakupu! :) Po dłuższym kontakcie z moim zestawem balsamów, podzielę się z Wami szerszą recenzją.

Balsam do ust EOS

Ciekawa jestem, czy ktoś z Was stosował produkty marki EOS (w jakimkolwiek wariancie smakowym) i – co ważniejsze – jaka jest Wasza opinia?


Odpowiedzi

  1. Jestem mega ciekawa tego balsamu! Ostatnio o nim głośno :).
    marysia-k


  2. Julczak

    Ja nie mam swojego, ale raz użyłam przyjaciółki. Chyba miała jajeczko o smaku owoców letnich i byłam zachwycona zarówno zapachem jak i smakiem ;)


  3. Minimalistkaxo

    Te jajeczka zrobiły niezły szał :)


  4. Kosmetyczna Aśka

    Jeszcze ich nie miałam :)


  5. Ja jakiś czas temu też kupiłam swoje pierwsze jajeczko EOS, ale niestety nadal nie rozumiem skąd na jego temat tyle pozytywnych opinii :( Jak dla mnie nawilżenie jest chwilowe i na dłuższa metę nie radzi sobie z pielęgnacją ust :(


  6. Ja jakiś czas temu też kupiłam swoje pierwsze jajeczko EOS, ale niestety nadal nie rozumiem skąd na jego temat tyle pozytywnych opinii :( Jak dla mnie nawilżenie jest chwilowe i na dłuższa metę nie radzi sobie z pielęgnacją ust :(


  7. Jestem mega ciekawa tego balsamu! Ostatnio o nim głośno :).
    marysia-k


  8. nie miałam ich ;p


  9. nie miałam ich ;p


  10. Kosmetyczna Aśka

    Jeszcze ich nie miałam :)


  11. Julczak

    Ja nie mam swojego, ale raz użyłam przyjaciółki. Chyba miała jajeczko o smaku owoców letnich i byłam zachwycona zarówno zapachem jak i smakiem ;)


  12. EOS do niedawna pory kojarzył mi się tylko z aparatami fotograficznymi :P :D ale od pewnego czasu o tych jajeczkach również słyszałam :) pozdrawiam i zapraszam :)


  13. Ja nie mam swojego, raz tylko użyłam i zapach (różowego) był cudny, więc planuje zakup:)


  14. Minimalistkaxo

    Te jajeczka zrobiły niezły szał :)


  15. EOS do niedawna pory kojarzył mi się tylko z aparatami fotograficznymi :P :D ale od pewnego czasu o tych jajeczkach również słyszałam :) pozdrawiam i zapraszam :)


  16. Ja nie mam swojego, raz tylko użyłam i zapach (różowego) był cudny, więc planuje zakup:)


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Prezentownik
Prezentownik
Prezentownik

Nie masz pomysłu na praktyczny podarunek? Poznaj zatem zestawienie różnorodnych propozycji upominków dostosowanych do różnych okazji i gustów, wraz z sugestiami, które ułatwią wybór trafionego prezentu.