Ulubieńcy października 2022 (m.in. aplikacja Embargo)

aplikacja Embargo

Wiem, że patrząc w kalendarz bliżej jest do publikacji ulubieńców listopada, ALE w październiku moją uwagę zwróciły tak fajne rzeczy, że nie mogę o nich nie wspomnieć. Wśród nich znajdziecie super aplikację Embargo, która przypadnie do gustu zwłaszcza zwolennikom prostych rozwiązań.

Ulubieńcy czerwca 2022 (m.in. sposób na oszczędzanie pieniędzy)

INSPIRACJA. Od czasu do czasu zafiksowuję się na temat wystroju wnętrz. Lubię wtedy przeglądać portale poświęcone właśnie aranżacjom i właśnie w ten sposób trafiłam na Label Magazine. Strona poświęcona jest ogólnopojętemu dizajnowi, dlatego w artykułach poruszane są też kwestie architektury czy nowości na rynku. Ze swojej strony polecam serię „Wnętrze miesiąca”, w której co kilka tygodni prezentowane są najciekawsze cztery kąty. Uwielbiam!


embargo
Get it on Google Play
Download on the App Store

APLIKACJA. Jak często zdarza Wam zgubić kartkę, na której zbieracie pieczątki w ulubionej restauracji? Nie zliczę, ile razy rozpoczynałam kolekcjonowanie punktów od nowa. Dlatego też bardzo przypadła mi do gustu aplikacja Embargo, będąca elektronicznym odpowiednikiem takich właśnie kart lojalnościowych. Wystarczy znaleźć w niej knajpę, którą często odwiedzamy, a następnie przy opłacaniu rachunku zbliżyć telefon do dedykowanego urządzenia, a nasze punkty zostaną dodane do konta.

Jako fanka usprawniających rozwiązań jestem OGROMNIE wdzięczna temu, kto wymyślił tę apkę.


KOSMETYK. Ta woda toaletowa marki The Body Shop o zapachu Wild Jasmine była totalnie nie planowanym zakupem, ale za to niezaprzeczalnie udanym. Zapach jaśminu jest jednym z moich ulubionych, dlatego gdy tylko powąchałam produkt, wiedziałam, że nie wyjdę bez niego. Mimo, że jest to lekki, kwiatowy aromat, bardzo kojarzy mi się z kobiecością.

woda toaletowa The Body Shop Wild Jasmine

PRZEDMIOT. Na początku października pisałam o moich planach zakupowych. Bardzo szybko udało mi się zrealizować jeden z nich – nabycie czarnej torebki shopperki marki Guess. Muszę przyznać, że sama jestem zaskoczona tym, jak często ją używam. Jest to prawdopodobnie najlepsza torba, jaką kiedykolwiek kupiłam – zarówno ze względu na jej prosty, ponadczasowy fason, jak i kolor i rozmiar. Zdecydowałam się na tę o mniejszych wymiarach i idealnie sprawdza się na co dzień do pracy.

Polecam, jeśli szukacie torebki, która mimo swoich niewielkich gabarytów bez problemu pomieści rozmiar A4, no i pasuje praktycznie do wszystkiego.


WPIS Z BLOGA. Nie jest to co prawda wpis, ale Poradnik prezentowy, który stworzyłam z myślą o tych z Was, którzy lubią obdarowywać bliskich praktycznymi prezentami. W zestawieniu znajdziecie propozycje w trzech przedziałach cenowych, mam więc nadzieję, że tym sposobem choć minimalnie pomogę ograniczyć Wam spędzanie czasu na poszukiwaniu tego idealnego upominku.

Koniecznie dajcie znać, co Was zachwyciło w ubiegłym miesiącu! :)

Wpis zawiera linki afiliacyjne


Najnowsze wpisyCo powiesz na…?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *